Weronika Świąteczny okres to według mnie jeden z najpiękniejszych momentów w ciągu roku. Migające światełka na choince, aromatyczne potrawy i zapach korzennych przypraw. Ale najważniejszy w tym wszystkim jest ten czas spędzony z rodziną i najbliższymi lub po prostu samemu ze sobą. Okres poprzedzający święta jak i same święta wiążą się z wieloma tradycjami między innymi z pieczeniem pierniczków. Podobno tradycja pieczenia pierników sięga odległych lat i pierwotnie przysmak ten nie był tylko słodkim deserem ale znajdował swoje zastosowanie jako zakąska do mocniejszych trunków oraz jako lek na przeziębnie, depresję a nawet trawienie (dawniej pierniki były sprzedawane nawet w aptekach!). To wszystko dzięki zawartości przypraw korzennych oraz pieprzu. To właśnie od staropolskiego słowa „pierny” pochodzi nazwa piernik.
Były także cenną walutą, którą wymieniano na inne dobra. Jego przepis został tak opracowany by mógł przetrwać długie godziny transportu do innych regionów świata (stąd jego twardość i suchość). Przepisów na przygotowanie świątecznych pierników jest mnóstwo. Są takie, które wymagają leżakowania oraz te, które można jeść od razu po upieczeniu. Pierniki doczekały się nawet FIT opcji. Poniżej a dokładnie na koniec wpisu znajdziecie propozycję na moje gryczano-owsiane pierniki, które nie muszą leżakować i można je zjeść od razu.
Nie da się ukryć, że pierniki są symbolem Świąt Bożego Narodzenia oraz całego grudniowego miesiąca. Te małe pachnące korzennymi przyprawami ciasteczka mogą być nie tylko smaczną przekąską ale również ozdobą świątecznego drzewka. Z ciasta można wykrawać niezliczone ilości kształtów pierniczków: serduszka, choinki, Mikołaje, bałwanki, dzwonki, renifery, bombki a nawet koniki na biegunach itd. Wiele ciekawych foremek do ciastek znajdziecie na stronie sklepu FabrykaForm, które oprócz tego, że zachwycają kształtami są także solidnie wykonane dzięki czemu zostaną z Wami na lata. Dzięki foremkom do wykrawania można stworzyć dowolny kształt – taki na jaki mamy ochotę. Im więcej kształtów tym lepiej bo ciekawiej. Dobre jakościowo foremki posłużą nam nie tylko do stworzenia Bożonarodzeniowych pierniczków ale także pysznych kruchych czy maślanych ciasteczek w ciągu całego roku. Bo któż z nas nie ma czasami ochoty na schrupanie małego ciasteczka do kawy czy herbaty:)
Upieczone i wystudzone pierniczki świetnie nadają się dekoracji. Dekorowanie pierniczków to świetna zabawa! Do tej czynności warto zachęcić dzieci oraz innych członków rodziny. Nie wymaga to doświadczenia a jedynie chęci, odrobinę cierpliwości i czasu.
Do ozdoby można wykorzystać: gotowe kolorowe posypki: kolorowe lub czekoladowe dobrze komponują się z lukrem lub polewą czekoladową; pisaki do dekoracji – w najróżniejszych kolorach do wyboru: od białego, niebieskiego czy zielonego po srebro i złoto; lukier lub kolorowe polewy – tradycyjne domowe lub smakowe o różnych kolorach nada pierniczkom świątecznego wystroju; suszone owoce i bakalie w tym płatki migdałowe lub drobno posiekane orzeszki; drobinki cukru kokosowego lub posiekaną czekoladę. Do ozdabiania ciasteczek możesz także wykorzystać liczne akcesoria do dekoracji takie jak rękaw cukierniczy czy zestaw szpatułek do modelowania. Ogromny wybór akcesoriów do dekoracji znajdziesz w sklepie internetowym FabrykaForm.
Tak naprawdę w dekorowaniu ciasteczek ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Dzięki licznym akcesoriom i dodatkom można stworzyć piękne i różnorodne dekoracje na naszych pierniczkach. Ładnie zapakowane mogą być także świątecznym prezentem, który z pewnością ucieszy naszych bliskich. Domowe samodzielnie przygotowane prezenty zyskują coraz większej popularności, ponieważ tworząc je wkładamy w to swoją pracę i wysiłek co na pewno doceni osoba obdarowana. Pięknie udekorowane pierniczki mogą dać wyraz naszej miłości (na przykład pierniczki w kształcie serca ozdobione różową lub czerwoną polewą), przyjaźni i wielu innych emocji.
A teraz mam dla Was wspomniany wcześniej przepis na moje FIT pierniczki.
Składniki
- 15 dag mąki gryczanej
- 1 jajko
- 5 dag oleju kokosowego
- 3 łyżki miodu
- 1 łyżka przyprawy do piernika
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 5 łyżek jogurtu greckiego
Wykonanie
Mąkę przesiewamy, dodajemy jajko, rozpuszczony olej kokosowy, jogurt, miód oraz przyprawę do piernika i sodę oczyszczoną. Wszystkie składniki zagniatamy w zbite ciasto. Ciasto dzielimy na 2-3 części. Każdą z nich rozwałkowujemy (można to zrobić przez papier do pieczenia wtedy ciasto nie będzie się przyklejać do wałka). Wykrawamy pierniki. Układamy na blasze i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15 minut. Pozostawiamy do wystudzenia a następnie zabieramy się za dekoracje.
Gotowe pierniczki możesz zjeść od razu lub przechowywać prze kilka dni w zamkniętym pojemniku. Aby pierniczki nie stały się twarde do pojemnika włóż kawałek jabłka. Pamiętaj jednak sprawdzać co kilka dni czy jabłko nie zaczęło się psuć a jeśli tak to wymień je na nowy kawałek.
Smacznego!
*wpis reklamowy
